Spaghetti road czyli podróżowanie po Flores

Na szczęście wyjazd na lotnisko „w ciemno” się oplacił. Kupiliśmy ostatnie bilety na Flores. Po blisko trzech godzinach lotu z międzylądowanim w Labuan Bajo dotarliśmy do Ende. Najbardziej zielona i sucha wyspa Indonezji powitała nas kilkoma kroplami cieplego deszczu. Z lotniska taksówką na dworzec autobusowy i dalej jedynie 50km do Moni, niewielkiej wioski położonej w górach. Drogi na Flores są mocno kręte stąd uzyskały miano spaghetti roads. Na całe szczęście są w calkim niezłym stanie. Stosunkowo krótki dystans pokonaliśmy pędząc niemiłosiernie na stromych podjazdach i ostrych zakrętach w dwie godziny.
W wiosce wybór hoteli nie jest duży, standard raczej kiepski a ceny wysokie. Nam udało się znaleźć zupełnie nowe pokoje w rewelacyjnej cenie. Dodatkowo zamówiliśmy również transport na jutrzejszą wycieczkę.
IMG_1000_resizedIMG_0421

tagi:  ,

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>