Nie ma się co oszukiwać. Dziś pełen relaks, choć to też męczące. Pomimo, że jesteśmy w samym centrum miasta temperatura jest akceptowalna. Na całe szczęście sporo czasu spędzamy w pomieszczeniach klimatyzowanych, przemieszczamy się klimatyzowanym SkyWalk. Wydawać by się mogło, że pełen luz. W rzeczywistości przemierzamy jednak kilometry i po pewnym czasie padamy.
W nagrodę fundujemy sobie lunch na tarasie widokowym usytuowanym na 38 piętrze. Daje to chwilę wytchnienia przed dalszym spacerem. Na koniec jeszcze drobne zakupy i regeneracja sił na basenie – tak, aby wieczorem udać się na ucztę serwowaną wprost na ulicy. Super klimat, smaki i atmosfera. Niesamowity wybór owoców morza, lokalnych potraw i przypraw. Na deser egzotyczne owoce. Jutro znów tu wrócimy na wieczorną kolację.
Leave a reply