koh lipe 3 i 4
Nie ma co pisać. Nuda. Wstajemy o 8, a o 9:30 znów na łodzi. Kolejne wyspy, kolejne plaże. Rybki, rafa i tak na okrągło. Dzień podobny do dnia. Nuda. Ile...
travel with us
Nie ma co pisać. Nuda. Wstajemy o 8, a o 9:30 znów na łodzi. Kolejne wyspy, kolejne plaże. Rybki, rafa i tak na okrągło. Dzień podobny do dnia. Nuda. Ile...
Dziś pierwszy dzień rejsu po okolicznych wyspach. Nie ma co pisać. Trzeba wsiąść na łódź, dać nurka do ciepłej i krystalicznie czystej wody. To trzeba zobaczyć!
Cała noc w podróży. Na szczęście w komfortowych warunkach. Do stacji końcowej HatYai docieramy kilka minut przed czasem o 6:20. Okolice dworca jeszcze senne, jeszcze ciemno. Musimy zorganizować sobie przejazd...