Dzień zaczynamy wcześnie rano. Szybkie śniadanie i krótki spacerek na przystań by łodzią popływać wśród pól ryżowych i skał. Widoki bardzo przyjemne, zupełny brak ludzi o tej porze. Jesteśmy zupełnie sami. Słychać odgłosy przyrody i miarowy plusk wioseł. Pierwsi turyści z Hanoi docierają tu ok. 10:30 i wtedy na kanałach robi się tłoczno i gwarno. Dodatkowo upał odbiera całą przyjemność. My kończąc swój blisko 2 godzinny rejs ok. godziny 9:30 zaczynamy odczuwać piekące słońce. Dzisiejsza temperatura to tylko 33C choć odczuwalna 45C !! Nasza decyzja o porannym rejsie była więc uzasadniona...
more >>ninh binh tagged posts
Od wczesnego rana upał. Nie ma sensu wybierać się na łodzie bo nas spali słońce. Wypożyczamy.skuter i ruszamy do odległego parku narodowego. Dystans ok. 50km w jedną stronę nie robi wrażenia. Gorsze jest to, że nie mamy map i poruszamy się raczej głównymi drogami, przez miasto.
Pierwsza część parku – żółwie i małpy – raczej kiepska. Żar leje się z nieba. Mimo wszystko zdecydowaliśmy się ruszyć dalej w głąb parku. Kolejne 7km. Na szczęście skuterem. Teraz droga bardzo miła i przyjemna widokowo. Dojście do jaskini ( tradycyjnie w samo południe) wycisnęło z nas ostatnie poty...
more >>Po wczesnym śniadaniu z hotelu odebrał nas autobus z wycieczką do ninh binh. Musieliśmy się na takie posunięcie zgodzić, gdyż była to najszybsza i najtańsza opcja dostania się do odległego o 100km naszego miejsca docelowego. Od początku autobus łapał coraz w?ększe spóźnienie ze względu na korki w Hanoi. W busie klimatyzacja, sporo miejsca – tylko siedzenia niezbyt wygodne. Dlatego przebycie zaledwie 100km w czasie blisko 3 godzin trochę nas wymęczyło. Dodatkowo tuż przed Ninh Binh odwiedziliśmy wraz z grupą ciekawe świątynie...
more >>