Otagowano: chengdu

pora wracać czyli gotowi do lotu

Po późnym śniadaniu, spacer po uliczkach Chengdu zakończony w pobliskiej kawiarni. Wyjątkowo dobra kawa i wyśmienite ciasto. Szkoda, że tak późno tu zajrzeliśmy, a to raptem 200m od hotelu. Na...

pingl? czyli szara chińska jesień

Znów wczesna pobudka i taksówka na dworzec autobusowy. O 8:30 przebijamy się autobusem przez zatłoczone ulice Chengdu. Jedziemy do Pingl? – małego miasta oddalonego o 2 godziny. Za oknami szaro,...

beshan czyli dzień drugi w dazu

Kolejny raz pozwoliliśmy sobie dłużej pospać. Do 7:45, ale już o 8:30 byliśmy w taksówce na pobliskie wzgórze Beshan. Tu kolejne rzeźby skalne. Jeszcze starsze niż te oglądane wczoraj, ale...

chengdu czyli relaks w wielkim mieście

Po raz pierwszy na tym wyjeździe pozwoliliśmy sobie pospać do ósmej! Początek dnia też leniwy, śniadanie w klimatycznym hotelu, wymiana pieniędzy i zakup biletów autobusowych na kolejny, jutrzejszy wyjazd. O...

leshan czyli budda gigant

Do Chengdu (4,1 mln) nasz pociąg przyjechał planowo. O dziwo od samego rana …. słońce. Wreszcie! Nie chcąc tracić takiej okazji metrem, a poźniej taksówką docieramy na dworzec autobusowy. Zostawiamy...