dzień lenia czyli pożegnanie z chengdu

Pobudka o 8:15, niespieszne śniadanie i o 10 opuszczamy hotel. Pieszo, przez centralny People’s Park przechodzimy do centrum miasta. W parku przystanek na herbatę chryzantemową i obserwację życia towarzysko-kulturalnego. Później dalej do centrum na Tianfy Sq. Odwiedzamy kilka centrów handloeych i sklepów. Ogrom. Nie sposób tego ogarnąć. Odpuszczamy i wracamy na nasz ulubiony deptak, by tam zjeść lunch. Wybieramy same nowości (w tym pieczone głowy królików), poznajemy kolejne nowe smaki. Później pora na zakupy a na koniec … opera syczuańska. Oczywiście treść dla nas niezrozumiała, klimaty też odległe, ale .. było bardzo kolorowo. Na koniec wracamy do hotelu na ostatnie piwo w klimatycznym lobby. Jutro pakowanie i powrót do domu.

wpid-14480282805521.jpg

wpid-14480282497970.jpg

wpid-14480283395292.jpg

tagi:  ,

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>