Ciekawostki wyspy Bohol

Dziś pobudka o 8, później hotelowe śniadanie i o 9 ruszamy wynajętym vanem na wycieczkę po niektórych atrakcjach Boholu. Na początek Czekoladowe Wzgórza. Miejsce bardzo komercyjne i oblegane. Zwłaszcza dziś – przy sobocie. Sporo filipińczyków, koreańczyków i chińczyków. Robimy kilka zdjęć, krótki przelot dronem i uciekamy. Kolejną atrakcje to wiszące mosty bambusowe oraz tyrolka nad rzeką – czyli przelot na wysokości 100m będąc podwieszonym do liny na dwóch brzegach rzeki.
W końcu pora na trochę odpoczynku i relaksu. Jedziemy na przystań, by wsiąść na barkę. W trakcie rejsu po rzece, nad którą nie tak dawno „przelatywaliśmy”, będzie serwowany lunch. Mimo że miejsce mocno komercyjne, łodzi jest ok.10 na każdej po 50-60 osób – to nie widać tłoku. Pasażerowie skoncentrowani są na konsumpcji i podziwianiu widoków. Do tego na każdej łodzi do obiadu przygrywa kapela. Jest miło i przyjemnie – chwila wytchnienia w ten upalny dzień.
Na koniec zaplanowanej na dziś wycieczki jedziemy zobaczyć wyraki (lub z angielskiego tarsiery). W specjalnym ośrodku, w bambusowym zagajniku na drzewach przewodniczka pomaga nam odnaleźć te sympatyczne małe zwierzątka o wielkich oczach.
O 16 kierowca odwozi nas do centrum miasta. Tu musimy kupić jeszcze bilety na jutrzejszy prom, usiąść w klimatyzowanej knajpce na zasłużoną kawę i lody. W ciemnościach, o 19 wracamy do hotelu na kąpiel i odpoczynek po intensywnym dniu.

tagi:  ,

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>